Monodram „Adonis ma gościa” w wykonaniu Uli Gotowickiej to zainscenizowana z dużym rozmachem plastycznym opowieść o istocie wolności i przyjaźni, która pozwala trafić do gustów szerokiej widowni. Adonis, nieświadoma własnej sytuacji papuga, spędza całe życie w klatce, którą nazywa swoim pałacem aż do czasu, kiedy jego spokój burzy wrona – przybysz z obcego, wolnego świata. Przed aktorką stoi nie lada wyzwanie: łączy ona grę obu postaci w planie żywym z animowaną plastyką, która to wprowadza widza do świata magii i iluzji. Reżyser przedstawienia Artur Romański i scenograf Igor Fijałkowski, aktorzy-lalkarze związani z Teatrem Animacji w Poznaniu, pozwolili sobie na upust fantazji. Wprowadzając niezwykle efektowne rozwiązania, żeby wymienić tylko malowanie farbami, sypanie piaskiem na rzutniku pisma, animacje w teatrze czarnym, lalki drukowane na folii, grę świateł wychodzących nawet za rampę (tuby z ptakami latającymi po całej sali teatralnej) zadbali, aby spektakl silnie oddziaływał na zmysły i emocje. Formalne zabiegi niosą w sobie dodatkowe treści, sensy, przyczyniają się do narracji. Podobnie muzyka, której pewne partie Robert Protasewicz tworzył podczas prowadzonych prób do monodramu, współgra znakomicie ze snutą opowieścią i poetyckością ożywianej materii.

Reżyseria: Artur Romański
Scenografia: Igor Fijałkowski
Wykonanie: Ula Gotowicka 
Muzyka: Robert Protasewicz